O rekinach pisałem już tutaj. Ale dziś najdłuższy (I mean scrolling down) post, jaki kiedykolwiek napisałem: jak oszukać rekina. To bajecznie proste - przestrzegaj dziesięciu poniższych zasad, jak dziesięciu przykazań. Nie robię sobie jaj, to naprawdę działa:
1. Zawsze pływaj z innymi ludźmi. Zwłaszcza jeżeli mogą być uznani za bardziej apetycznych od ciebie.
2. Nie pływaj w mętnej wodzie.
3. Nie pływaj ze zwierzętami domowymi. Szczególnie jeśli potrafią surfować, a ty nie.
4. Unikaj pływania z dala od brzegu, w ujściach rzek lub w kanałach nadmorskich.
5. Nie pływaj o zmierzchu ani w nocy. I nie oglądaj 'Szczęk' w basenie.
6. Atakuj. Spróbuj mu choć wybić oko.
7. Jeżeli ryby wokół ciebie zaczną zachowywać się dziwnie lub zaczną gromadzić się w stada - wyjdź z wody - nie powinieneś tam pływać.
8.Jeżeli zobaczysz rekina, wyjdź z wody po cichu. Nie krzycz.
9. Oddaj mu. Możesz spróbować strzelić go prosto w nos (exceptionally no racist context this time).
10. Zachowaj właściwe proporcje. Więcej ludzi na świecie umiera od ukąszenia pszczoły, niż w szczękach rekina.
No to do następnego.