Thursday 20 May 2010

Australijczyk (-ijka) potrafi


Jessica Watson właśnie wróciła do Sydney po 210-dniowej samotnej podróży żaglówką dookoła świata. Nie byłoby w tym może nic dziwnego, ale dziewczyn(k)a ma ... 16 lat.

Po powrocie stwierdziła coś, co w moich oczach było ukoronowaniem jej podróży, najlepszym jakie sobie można wymarzyć. Było tak:

Najpierw powitali ją przy Opera House, wiwaty i bla, bla, bla - przemówienia organizatorów i polityków. Obecny premier Australii Kevin Rudd nie zmarnuje żadnej okazji, aby pokazać swego ryja w TV (no to już wiecie, na kogo głosowałem, a ryj występuje też w artykule, do którego link tutaj). Był też i przy powitaniu młodej żeglarki. W swojej przemowie okrzyknął Jessikę 'najnowszym bohaterem Australii'. Na co przytomna dziewczyna odpowiedziała: 'Nie zgadzam się z premierem - nie jestem, żadnym bohaterem, jestem zwykłą dziewczyną. Nie trzeba być kimś szczególnym, aby osiągnąć wielkie rzeczy. Musisz tylko mieć swoje marzenia, wierzyć w nie i pracować ciężko'.

Nie wiem, czy więcej można powiedzieć w tak krótkim stwierdzeniu.

No comments:

Post a Comment