Saturday, 27 November 2010

You'd be surprised what I am talking about...

Nic australijskiego, nic polskiego tym razem. Instead: Spanish/Mexico.

Zawsze podziwiałem tego gentelmena z tego powodu, że trzepie w pysk tego, co znieważa kobietę (especially calling her 'bitch'). To tylko w filmie, ale i tak uważam, że trzeba go naśladować.

Kto się dziś odważy postąpić tak samo???


No comments:

Post a Comment